Ostatnie wydarzenia z mojej posługi duszpasterskiej

Kochani!

„Albo jesteś na drodze miłości, albo jesteś na drodze obłudy, albo pozwolisz by kochało cię miłosierdzie Boże, albo robisz to, co ty chcesz, według twego serca, które staje się coraz bardziej twarde na tej drodze”

Papież Franciszek

Na Parafii w Ćwiklicach

Tyle czasu się nic odzywałem – przepraszam. Może słabym wytłumaczeniem być fakt, iż miałem „fuchę” w Ćwiklicach koło Pszczyny. Miejscowy proboszcz ks. Sylwester Suchoń pojechał z Grupą do Izraela, ja znalazłem się w XV/XVI wiecznym drewnianym kościele. Jest 5:15 rano, słyszę bardzo głośną syrenę strażacką. Moja reakcja jest taka: ubieram sutannę i „wylatuję” na zewnątrz fary
/plebanii/ by zobaczyć czy ks. Sylwek ma jeszcze miejsce pracy. A tu okazało się, że 250 m dalej siedzibę swoją ma straż pożarna, która została wezwana do akcji. Że też człowiek myśli zawsze najgorzej. Kościół ma zabezpieczenia antyogniowe. Pojawia się w razie niebezpieczeństwa samoczynna ściana piankowo wodna. Są tez alarmy wewnątrz świątyni. Wiemy; Grunwald był
w 1410, a początki świątyni w Ćwiklicach – to Rok Pański 1467!!!

W czasie mojego zastępstwa, zmarła niania jednej z sióstr zakonnych pracującej w Kurii katowickiej przy księżach biskupach: Marku Szkudło i Adamie Wodarczyku. Wiedzieliśmy, że będzie delegacja z Kurii, a tu pobyt ks. Sylwka nie zgłoszony. Ks. Kanclerz obecny na pogrzebie dyplomatycznie uzupełnił luki. Było  15 przynajmniej sióstr zakonnych. Jest sobota . O godz. 12.00 zapisany ślub, ja już spakowany, a tu telefon: „Mamy opóźnienie z Tel Awiwu, weź ślub”…Także nie nudziłem się zbytnio…

Potrzeba pozwolić, by kochało nas miłosierdzie Boże. Wróćmy do myśli przewodniej papieża Franciszka .

Wielkopostny Dzień Skupienia Grup Modlitwy Ojca Pio w Kozłowie

Wróciłem do Lędzin, pani doktor Grażyna zakochana w Ojcu Pio komunikuje, że jest w Kozłowie pod Gliwicami Wielkopostny Dzień Skupienia Grup Ojca Pio. Zjechało się ok. 350 osób. Kozłów pięknie się zmobilizował. Zajęcia prowadził Ojciec Roman ze zgromadzenia ojców i braci Kapucynów. Typowo śląska parafia gościnna, otwarta. Pan dyrektor szkoły otworzył cały budynek do naszej dyspozycji, „jedzonko” nie kupione w sklepie. Na potwierdzenie przedziwnej otwartości, niech zilustruje fronton zwykłego domostwa na jednej z ulic tej miejscowości. (podświetlony krzyża z boku figury i proporce św. św. Jana Pawła II i Ojca Pio i to wszystko bez faryzeizmu i obłudy). Gospodarze nie zapomnieli również o Panach kierowcach, którzy przywieźli pielgrzymów z tylu miejscowości. Dla nich też znalazł się ciepły posiłek.

Wielkopostny Dzień Skupienia Śląskich Grup Modlitwy Ojca Pio. Parafia św. Mikołaja w Kozłowie 9 marca 2019 r

Kilka słów o ojcu Pio

Zakonnik ten przez 50 lat noszący na ciele stygmaty. Tak nam bliski stał się fenomenem pod względem medycznym. Jego organizm był jakby w ciągłym zawale. Nic do wytłumaczenia … Święty z Pietrelciny wyspowiadał w ciągu swojego życia,bagatela – 3 miliony wiernych. Niektórym musiał odmówić spowiedzi, gdy nie widział ani żalu, ani chęci poprawy. Nie wiedziałem o tym, że w czasie spowiedzi po francusku czy niemiecku ojciec Pio rozmawiał w tych językach, nie ucząc się ich wcześniej. Również napisał list po grecku zupełnie nie znając tego języka. Czym to wytłumaczyć ? Czy to nie charyzmat. Dobrze znany jest też list młodego biskupa Wojtyły z Krakowa proszącego o modlitwę za doktor Wandą Połtawską. Jak okazało się później, modlitwa była skuteczna. To praktyczny owoc przeżywania bliskości Boga już tutaj na ziemi. Imponujące wrażenie robią „zapakowane” szafy z korespondencją dla świętego Ojca Pio. Ile włożonego mozołu w to, aby „kochało cię miłosierdzie Boże”.

Środa Popielcowa

W środę popielcową 6 marca w Chudowie uczciliśmy kapłaństwo ks. prob. Franciszka Malczyka w
I rocznicę Jego odejścia do Domu Ojca. Liczna rodzina i przyjaciele z wspólnot parafialnych gdzie duszpasterzował „Franczesco” stawili się licznie.

Pozdrowienia i Błogosławieństwo

Pozwólcie, że zakończę myślą Świętego Ojca Pio, myślą tak współbrzmiącą z przeżywanym teraz czasem Wielkiego Postu.
Oto ona:

„Pod krzyżem człowiek uczy się miłości
– mówi Jezus –
Ja go daję nie wszystkim ,
Ale tylko tym, którzy są mi bardzo drodzy”.

Błogosławię ks. Bogusław
PS. Jesteśmy w trakcie pielgrzymki do kościołów stacyjnych dekanatów pienińskiego, tyskiego. mysłowickiego i lędzińskiego. Codziennie w innym kościele na porannej Mszy św. Takie mocne rozpoczęcie dnia i czasu Wielkiego Postu. Cichym wzorem dla nas jest papież Benedykt XVI
i pani ambasador Hanna Suchocka i jej rzymskie pielgrzymowanie po Wiecznym Mieście.